ok wybieraj teren i zaczynaj tutaj przynajmniej w walkach nieoficjalnych nie stracimy eq ani nic :D

ok dolina konca i poprostu zucam 1 shuriken zostaje mi 29

pamietaj ze nie tracisz tutaj eq nic wiec nie zmieniaj nic w KP ok więc ja używam

Suna Tama i czekam wewnotrz kuli na twoj next ruch

zjadam pigułke dla żołnie ży zucam 5 demonicznych shuriken i 30 churiken napakowanych chhakra z pigulki rozwale ci żuczka gnojaczka xD

ok rozwaliles niech bedzie ale w srodku niespodzianka kawarimi pieniek nastepnie Satetsu Shigure

lalka kazekage pluje w ciebie setkami pociskow zelaznych

niespodzianka kawarmi pieniek :P a ja na to żucam 30 shuriken 20 kunai 10 Bomb Dymnych,
10 Demonicznych Shuriken, w dymie atakuje cie z rękawicy dzwięku a lalke kazekage z 20 kart wynbuchowych i zatruwam cie atakujac w ramie kastetem długi ruch xD

nie mozesz rzucic az 30 shurikenow bo to by ci zajelo zbyt dlugo i bym cie zabil za ten czas niech bedize narazie ci zalicze no i ty nie masz technik do rękawic zeby ich uzywac więc tlyko 10 shurikenami mnie rzuciles a ja na to Kage Bunshin no Jutsu a nastepnie ja i klony robimy Suna Kyaza i oslaniamy sie piaskiem po cyzm
Gouryuuka no Jutsu [Katon](ognisty smok z ognia)

ja nie mam ryboru i przywołuje węża oro który mnie osłania

nie masz tej techniki w KP wiec nic nie przywolujesz a smok cie spala krotka walka a szkoda chcialem pieczec ziemii uzyc i przywolac cerbera ;/

zaraz nie dopisałem jeszcze ale mam już tę technike bo jest 1 w nauce a ty mówiąc to tracisz czas a ja aktywuje pieczec poziom 1

niech ci bedzie ja aktywuję pieczec ziemii lv 2 co mi dodaje sporo szybkosci i uzywam technike sasoriego
Ditsui Niposuuy

a to nie technika peina????

wszystko mnie trafia dezaktywuja sie mylsisz ze wygrales a tu rybke pociołes na sushi :P a ja z góry atakuje cie kastetami i trafiam 3 razy lewe i prawie ramie w w kut*sa i jestes otruty :P

lol peina niehc bedzie ale ja nie jestem nie czujny kawarimi a moje klony wczesniej przyzwane zachodozm cie od tylu i jedne cie przytrzymuje a drugi Shiki Fuujin i moje klony umierajom ty tez zresztom bo wyssalem ci dusze do jednego z klonow

a wąż sie wku*** i cie zjadł :P

i wszyscy żyli dlugo i szczesliwie koniec poumieralismy remis ale to byla tlyko treningowa a dobrze bo nie idize sie do szpitala :D