Administrator/Kazekage
Tadziu chciałbym z tobą zawalczyc wybieraj miejsce i zaczynaj
Offline
Miejsce: Las
Używam Kage bunshin no jutsu tworząc 11 klonów następnie mieszając się z nimi i tworząc grupki 2 osobowe rozbiegam(y) się w rożnych kierunkach. Z czego jedna grupa wyraźnie się wycofuje 1 biegnie w lewo 1 wskoczyła na drzewa 2 biegną w prawo natomiast ostatnia używa Shunshin no Jutsu i znika z twego pola widzenia.(Ta rozpisałem się i ułatwiam mu sprawę ale jego postać nie jest ślepa i sama by to zauważyła) (Nie martw się ja już sobie ustaliłem w której grupie jestem "Ja" i będę się tego trzymał więc jak zaatakujesz tą dobrą to nie będzie "a nie bo zabiłeś klony")
Offline
Administrator/Kazekage
to ja robie Sabaku Fuyu i i jak jestem w powietrzu to Kokuu no Jutsu tu i jak ktos zrobi ogien to las sie podpala
Offline
Grupa biegnąca w lewo używa Mugen Sajin Daitoppa(oboje) zdmuchując twoją naftę w dal potem obie grupy biegnące w prawo (wszyscy 4) robią to samo celując w ciebie starając się zniszczyć twoją platformę.(Weź z łaski swojej napisz na jakiej wysokości latasz bo ja napiszę "skaczę do ciebie" a ty "nie bo ja byłem bardzo wysoko...")Następnie grupa biegnąca w lewo oraz jedna biegnąca w prawo ustawiają się na przeciw siebie obierając ciebie za środkowy punkt(są od ciebie oddalone o jakieś 5m w poziomie) grupa wycofująca się zatrzymuje się i obserwuje twoje poczynania, 2 grupa biegnąca w prawo ustawia się 10 m za 1 biegnącą w prawo.
Offline
Administrator/Kazekage
ja jestem wysoko i robie sabaku kyuu i sabaku sousou
Offline
eh... pierwsza sprawa napisałem że staram się zniszczyć twoją platformę a ty nic(i tak pewnie powiesz że mi się nie udało. Takie rzeczy powinien Admin rozstrzygać tak samo jak to czy ataki trafiają (lub czy zdmuchnąłem tą naftę) itd.(Ja się pisze na takiego gościa który mówi czy coś się udało ale jestem w domu albo rano albo wieczorem zależy od zmiany ;P)
2 rzecz nie napisałeś na kim niby tego jutsu używasz..(nie będę chamski i nie powiem "ha zaatakowałeś powietrze a teraz ja ci coś tam coś tam")
Offline
Administrator/Kazekage
dobra to cofamy sie tamtego ruchu nie było wiec tak platforma sie chwieje ja prawie spadam ale udalo mi sie utrzymac równowage jakoś bo szybko zlecialem daleko od ciebie w las robie ryusa bakaryuu i sabaku taisou prawdopodobnie dedasz ale to zalezy od tego co zrobisz ale na bank wszystkie twoje klony znikna
Offline
Fakt zniszczyłeś 4 grupy które były na ziemi(chociaż w sumie też władam piaskiem i jakoś bym się pewnie obronił ale kit z tym) ale grupa chowająca się na drzewach przeżyła(sam napisałeś że odleciałeś daleko więc tutaj fala już nie była na tyle silna by powalić drzewa a jak ci to nie pasi to uzyli Kaze Furai (taką lawinę to widać ;P)) i używa Hiraishin no Jutsu by przybliżyć się do ciebie(tak na 10 m żeby mgła ich skryła) a następnie Kirigakure no Jutsu tworząc mgłę.
Offline
Administrator/Kazekage
zostały ci 3 klony są blisko mnie to ja robie kage bunshin no jutsu i robie 20 klonów. chowam sie 10 atakuja a pozostałe zostaja i mnie bronią dochodzi do walki klonów i chyba wiadomo jakie wygraja potem te klony co mnie bronie wraz ze mną rozbiegają sie i cie szukamy
Ostatnio edytowany przez Oskar Master (2008-11-19 20:44:17)
Offline
Grupa która zniknęła w pierwszej turze cały czas śledziła twoje poczynania starając się za tobą podążać niezauważenie (nie mówiłem co robią od czasu aż zniknęli a ty nie pytałeś więc ich nie widziałeś ;P) i korzystając z mgły którą jest spowity teren używają Mokumoku no Sochi ustawiając się po 2 stronach ciebie (jeden po lewej 2 po prawej) z tobą na środku. Są od ciebie jakieś 10m i oboje używają Sabaku Rou na twoich jak i moich klonach (i na tobie też ) (Powiem szczerze jeśli to nie trafi to nie mam chakry na żadne większe jutsu)
Offline
Administrator/Kazekage
dobra uwieziłes mnie wiec jednak dedłem bo mnie jestem w wiezieniu gratulacje dobrze to rozegrałes czekam jutro na rewanż byles dobrym przeciwnikiem
Offline
Heh dzięki dobrze mi się walczyło ;] Nie chciałem używać takiego "chamskiego" jutsu jak Sabaku Rou ale nie dałeś mi wyboru ;P
PS.
Naruto może to być mój Egzamin na ANBU? Bo jak widzisz Tidusa ani widu ani słychu.
Offline